Czakry – wstęp

Czakry – wstęp

Siedem czakr głównych to Wszechświat wyrażony w człowieku w formie siedmiu etapów świadomości.

Czakra i aura — czym są, jakie pełnią funkcje i jaki mają ze sobą związek w doświadczaniu codziennego życia? Część z tych odpowiedzi zaprowadzi nas nieco dalej, podważając pogląd materialistyczny, który przez wielu uważany jest za właściwy.

Będzie to pewna seria wpisów, która skupi się typowo na czakrach i tym jak ich zrozumienie może nam pomóc w codziennych trudnościach i rozwoju. Mam nadzieje, że ten tekst, choć trochę długi, pomoże Ci odnaleźć nową perspektywę na omawiane zjawiska i trudności w życiu codziennym. Na początku poruszę temat ogólnie, a kolejne wpisy skupią się konkretnie na każdej czakrze po kolei.

Tekst ten nie jest prawdą absolutną, przyjmij to, co jest z Tobą zgodne, a resztę zostaw za sobą.

Czakra — termin nie polski, a indyjski, oznacza „koło” lub „okrąg”. Innymi nazwami dla czakry będzie centrum energetyczne, ośrodek energetyczny czy meridian główny. Każda strona świata ma swój termin, jednak wszystkie mówią o tym samym. Ośrodki te wychodzą z miejsc skrzyżowania się dwóch kanałów energetycznych przeplatających męską i żeńską energię, biegnących wzdłuż kręgosłupa i rozciągają w przód. Mniejsze odpowiedniki czakr (meridiany) są rozmieszczone po całym ciele. Używane są w akupunkturze, akupresurze i innych praktykach naturalnych.

Jeżeli czakrą nazwiemy centrum lub ośrodek, znaczy to, że jest to dosyć ważne miejsce na ciele. Czakry pełnią kilka funkcji:

  1. Funkcje zarządzające i zasilające — są nadrzędną formą „narządów”, które regulują pracę fizycznych organów, gruczołów i układów, jednocześnie zasilając je energią.
  2. Funkcje informacyjne — ich stan odzwierciedla stan fizyczny, emocjonalny, psychiczny i duchowy człowieka.
  3. Funkcje interpretacji (przyjmowania energii) i kreowania (przetwarzania, transformowania oraz oddawania energii) świata zewnętrznego — czakry to Ty i Twoja świadomość usystematyzowana na 7 różnych poziomach. Mówiąc inaczej, to Ty, „podzielony” na 7 różnych części, które przeplatają się wzajemnie, abyś mógł doświadczać w taki sposób i za pomocą takich zmysłów. Ponadto warto zaznaczyć, że w niedualnym poglądzie na świat, interpretacja od razu oznacza aktywne, automatyczne tworzenie świata i jego ewentualną transformację.

Czakry, znajdując się po obu stronach ciała (przód i tył), wraz z meridianami, tworzą aurę, która zawiera siedem warstw. Warstwy te w pewnym zakresie odzwierciedlają cechy czakr. Ostatecznie mamy więc 7 czakr, każda po 7 warstw. Jest to struktura dla ciała, umysłu i ducha, aby mogły one funkcjonować jako kompleks w tej konkretnej konfiguracji i środowisku.

Jest sporo kontrowersji na temat tego, ile jest czakr głównych, więc to zostawiam każdemu samodzielnie do przestudiowania. W niektórych częściach świata czakry mniejsze były pomijane ze względu na konkretny nurt religijny lub kulturowy, przez co nazewnictwem zastępowały inne czakry główne (np. czakra seksualna, czakra śledziony). W niektórych źródłach można znaleźć 11 czakr głównych i nawet więcej, ponieważ dany autor stwierdził, że na niektóre czakry mniejsze warto zwrócić szczególną uwagę. Ja trzymam się systemu siedmiu czakr, ponieważ jest to system pasujący do ewolucji świadomości we Wszechświecie.

To jak widzi się czakry, to kwestia indywidualna, ponieważ nie każdy ma dostęp do danej częstotliwości wibracji i każdy postrzega inaczej, jednak podobnie. Jedni zobaczą kolory, inni nie. Są pewne treningi, które pozwalają zobaczyć czakry i aurę. Dla chętnych mogę przedstawić krok po kroku, jak się tego nauczyć. Czakry przypominają wiry, które wciągają energię z zewnątrz i w tym samym czasie ją oddają przetworzoną.

To, co praktycznego można uzyskać z tej wiedzy, to powiązanie czakr (energii), z tym, co materialne (nasze ciało fizyczne). Energią, a dokładniej jej formą, w tym wypadku są myśli i emocje, które mają bezpośredni wpływ na ciało fizyczne. To pokazuje nową perspektywę np. na chorobę. Choroba w ciele fizycznym to już ostatni etap konfliktu, jaki wystąpił w naszym ciele energetycznym (ciałach subtelnych). Warto tutaj też zaznaczyć, że ciało fizyczne to efekt ciał subtelnych, a nie na odwrót. To nie ciało fizyczne emanuje, tylko ciała subtelne, które zawsze tam były, których wynikiem jest ciało fizyczne. Dzięki takiej perspektywie zmienia się nasze myślenie na to, jak wygląda związek umysłu i emocji z ciałem fizycznym.

Faktycznie w tych konkretnych miejscach, gdzie znajdują się czakry, na pierwszy rzut oka nie znajdziecie nic specjalnego. Nie jest wymagane widzieć czakry, aby móc z nimi pracować — to znaczy — spróbować zdiagnozować samego siebie i zobaczyć jakie obszary naszego światopoglądu wpływają na niekorzystne samopoczucie i dolegliwości. Nie jest to oczywiście diagnoza medyczna, a wskazówki do tego, nad czym możemy popracować, aby uświadomić sobie swoje zniekształcenia. W następnym etapie możemy się próbować uwolnić od tych zniekształceń (poprzez transformacje tego, jak postrzegamy świat), w efekcie czego przestajemy dostawać lekcje (trudności) z danej kategorii życia, ponieważ nie są one już obecne w naszej aurze.

Warto również zwrócić uwagę na wiele różnych opisów czakr, ich funkcji, ich przypisywanym organom fizycznym czy emocjom — tego w przeróżnej literaturze i na Internecie można znaleźć naprawdę sporo. Czy to znaczy, że większość autorów nie wie, o czym pisze? Skąd ta różnorodność? Wynika to z faktu, że czakra, będąc „obiektem” 7 wymiarowym, posiada 7 różnych perspektyw czy inaczej – 7 różnych punktów widzenia, z których można opisać jej funkcje. Zresztą, tak samo, jak skomplikowany jest człowiek, skomplikowany będzie każdy mniejszy lub większy wycinek człowieka (np. czakra), do nieskończoności.

Aby lepiej zrozumieć czakry i ich funkcje, zachęcam, aby były one rozpatrywane również w kontekście ewolucji świadomości (nie tylko ludzkiej, mowa tutaj o świadomości pojmowanej jako Wszechświat, czy Stwórca). Da to pełniejszy obraz tego, jak funkcjonuje człowiek. Opisane poniżej przykłady to obserwacja środowiska człowieka w skali mikro i makrokosmicznej. Mam na myśli to, że wzór, który odnajdujemy w kosmosie, np. w układach planetarnych, odnajdziemy również w człowieku lub zaglądając do mniejszej skali (atom).

Uproszczony opis etapów rozwojów świadomości (które będę też nazywał wymiarami lub gęstościami):

  1. Wszelka materia nieożywiona, pierwiastki, budulce podstawowe, chaotyczny ruch i losowość, żywioły — to cechy charakterystyczne dla nieświadomej świadomości, która nie ma żadnych funkcji życiowych, a jednak stanowi podstawowy budulec dla wszystkiego. Będzie to poziom świadomości pierwszej czakry, czakry podstawy. Gęstość pierwsza.
  2. Grzyby, bakterie, wirusy, rośliny, zwierzęta — charakterystyczne dla tych jednostek jest zjawisko intuicji i reakcji na bodziec, oraz kierowanie się ku światłu. Mniej rozwinięte organizmy będą bardziej prymitywne w odruchach. Te bardziej zaawansowane mogą już posiadać fragmenty wyższej świadomości (np. zwierzęta domowe). W człowieku będzie to poziom świadomości drugiej czakry połączonej z poprzednimi, czakry pępka. Gęstość druga.
  3. Samoświadomość i poczucie separacji — będzie to poziom świadomości trzeciej czakry połączonej z poprzednimi, czakry splotu słonecznego. Bardzo charakterystyczna cecha, którą wyróżniają się ludzie od mniej rozwiniętych organizmów to właśnie poczucie bycia osobną, niezależną jednostką. Gęstość wyboru ścieżki polaryzacji. Gęstość trzecia.
  4. Miłość, swobodny transfer energii — będzie to poziom świadomości czwartej czakry połączonej z poprzednimi, czakry serca. Jest to pomost pomiędzy dolnymi a górnymi czakrami. Często wyrażana poprzez akceptacje i miłość. Gęstość czwarta.
  5. Mądrość, świadomość kolektywna (zbiorowa) – ponieważ bazuje na swobodnym transferze energii z poprzedniej czakry, ma możliwość agregowania się w większe skupiska zbiorowej świadomości, gdzie transfer energii następuje bez żadnych zakłóceń. Na tym momencie w nadal następuje podział na polaryzację negatywną (służba sobie) i polaryzację pozytywną (służba innym). Będzie to poziom świadomości piątej czakry połączonej z poprzednimi, czakry gardła. Gęstość piąta.
  6. Doświadczanie i poznawanie Jedności — połączenie ścieżek polaryzacji negatywnej i pozytywnej. Będzie to poziom świadomości szóstej czakry połączonej z poprzednimi, czakry trzeciego oka. Gęstość szósta.
  7. Bycie Jednością — koniec oktawy doświadczania, przejście do następnej. Będzie to poziom świadomości siódmej czakry, czakry korony. Gęstość siódma.

Oczywiście opisuje tutaj pewien zakres, spektrum czy proces tego, jak świadomość w danych punktach rozwoju może wyglądać. Nie są to w żaden sposób pozamykane zbiory z konkretnymi parametrami. Powyższe etapy wymagają szerszego opisu, co poczynię w kolejnych wpisach. Termin gęstość bierze się z gęstości wibracji, która jest „ciaśniej upchana”, czyli charakteryzuje się wyższą częstotliwością, a zatem możliwością transferu o większych „pakietach”, które zawierają więcej informacji. Można to rozumieć jako doświadczanie świata jeszcze bardziej precyzyjnie (ale nie w kontekście dobrze/źle, po prostu doświadcza się więcej). To, co dostrzega człowiek, rzadko jest pojmowane świadomie. Na tym polega ludzka ułomność percepcji, która pozwala nam zobaczyć tylko niewielki wycinek z doświadczenia. Z doświadczenia wycieczki w góry, które oferuje nieskończenie wiele różnych wniosków, my wybieramy akurat takie, a nie inne, tym samym bardzo ograniczając to, czym jest wycieczka w góry. Podejmujemy więc wiele prób wycieczek i po 10 latach mamy więcej wniosków, ale nigdy nie wyczerpiemy całej puli. Inaczej jest nieco w wyższych gęstościach, które nie są ograniczone czasem, jednak nadal występują tam ograniczenia w innej formie. Dobra, zejdźmy na ziemię 🙂

Tak samo, jak powyższa lista gęstości jest pewnego rodzaju gradientem, czy zakresem wibracji, tak samo warto potraktować stan czakr podczas diagnozy. Możesz usłyszeć często, że dana czakra jest zablokowana czy zamknięta. Tylko jak, cała jest zamknięta? Cała jest zablokowana? Nie, zamknięte jest pewne pasmo, które zostało przyblokowane przez nagromadzoną energię, która oferuje lekcje. Lekcja dotyczy samopoznania Stwórcy przez siebie lub inaczej — za pośrednictwem Twojego doświadczania. Im więcej tej energii zgromadzonej w czakrze, tym większy ładunek będzie nieść lekcja, czy dalej emocja, która jest nośnikiem dla lekcji. Ładunek wynika z różnicy potencjałów, czyli tymczasowego, pozornego oddzielenia się od Stwórcy. Lekcja powstaje zazwyczaj w wyniku konfliktu, pod postacią nieskończenie różnych, trudnych, ludzkich doświadczeń. Odrobienie lekcji, czy po naszemu rozwiązanie ludzkiego problemu, to nic innego jak powrócenie do Stwórcy i przyniesienie doświadczenia i zrozumienia, w efekcie poznania. Jest w tym sporo metafizyki, ale na tym etapie nie będę już tego rozdzielał. Jeżeli razi Cię termin Stwórca, proszę zastąp go, innym, dowolnym terminem, który jest zgodny z tym, jak postrzegasz świat.

Tak jak potrzeby człowieka w jego życiu — mają pewną hierarchię, tak i tutaj kolejność filtrowania doświadczenia przez czakry nie jest przypadkowa. Każde doświadczenie przetwarzane jest od pierwszej czakry w górę. Pierwsze w kolejce stoją funkcję życiowe organizmu, których zadaniem jest dbać o przetrwanie. Głodny, wystraszony i niewyspany nie zdziałasz za wiele. Jeżeli w Twoim życiu przetrwanie sprawia Ci problem, to już na tym etapie masz zawężony transfer, ponieważ na jego drodze stoją blokady, które przejawiają się w postaci zniekształceń, czyli spraw, nad którymi warto się pochylić. Oczywiście to nie jest tak, że mając już problem z pierwszą czakrą (i umówmy się, to nie jest „problem”— to jest pewna konfiguracja, która daje takie, a nie inne efekty) nie możesz doświadczać obszarów życia z wyższych perspektyw. Możesz i doświadczasz, tylko taki zniekształcony transfer pójdzie dalej i będzie zasilał następne czakry nie do końca prawidłowym strumieniem. Przykładowo nieprzepracowany strach będzie Ci towarzyszyć podczas doświadczeń, które z reguły nie zawierają w sobie podstaw do strachu. Co więcej, do wyższych czakr nie doleci energia o właściwej jakości i nie zasili ich, w związku z czym nie będziesz interpretować doświadczenia wyższymi czakrami.

Charakterystycznym w kontekście gęstości jest również inwestycja wyższego poziomu świadomości w niższą, szczególnie dwóch sąsiadujących poziomów, poczynając od 3 w górę. My inwestujemy swój czas w przebywanie z roślinami i zwierzętami, dzięki czemu te niższe organizmy mają szansę doświadczyć zupełnie innego życia. Mogą praktycznie w całości zapomnieć o trudach związanych z przetrwaniem i oddać się poznawaniu świata w zupełnie inny sposób, a tym samym przyspieszyć swoją ewolucję. Zadbany kot lub pies, który przebywa większość czasu z ludźmi, nie musi za bardzo troszczyć się o swoje bezpieczeństwo, bo pyszne jedzonko sypie się z worka codziennie na śniadanie. Dzięki temu zwierzęta domowe mogą poznawać życie w zupełnie inny sposób. My również uczymy się wielu rzeczy, przebywając z innymi gatunkami, co jest wspaniałą możliwością. Pytaniem jest, jaka forma świadomości inwestuje w nas? Są to między innymi nasi przewodnicy i inne istoty, mniej lub bardziej skłonne do pomocy, istoty z wyższych wymiarów, które ze względu na nasze ograniczenia, nie są dostępne „gołym okiem”.

Teraz mając na uwadze powyższy klucz, można spróbować opisać, jak każdy z tych poziomów świadomości przejawia się w człowieku, czyli w istocie trzeciego wymiaru, która ma za zadanie wejść na wyższy poziom świadomości. Co to w ogóle znaczy w tym wypadku wyższy poziom świadomości i czym może być wyższy wymiar?
Patrząc na 7-stopniową listę rozwoju świadomości, widzimy, że następna w kolejce jest 4 gęstość, czyli akceptacja. W praktyce będzie to nauka akceptacji obecnego momentu i odnajdywanie w nim miłości do siebie i świata zewnętrznego. Jednostka, która nauczy się funkcjonować w ten sposób w pewnym zakresie, będzie gotowa, aby w następnej inkarnacji nie powtarzać lekcji ziemskiego życia. Jest to początek nauki niezaburzonego transferu, który jest konieczny dla formowania się świadomości zbiorowej z 5 gęstości.

Powyższe oznacza również, że wzór/schemat 7 gęstości obecny jest w każdej formie świadomości, tylko na niższych etapach ewolucji większość czakr jest uśpionych. Można powiedzieć, że stopień zaawansowania świadomości nie jest gotowy na to, by w formie danego organizmu przepuścić transfer pasma o tak wysokiej wibracji. To jest ważny punkt, ponieważ to przypomina, że praca nad wyższymi czakrami powinna być wykonywana z odpowiednimi podstawami, czyli odpowiednim stanem niższych czakr. Warto, zanim zabierzesz się za słynną czakrę trzeciego oka, wziąć się za trzy dolne czakry. W innym wypadku niska jakość energii zasili czakrę trzeciego oka, a to przyniesie bardzo niezrównoważone doświadczenie.

Pewnie czekasz na puentę. Ja też. Co z tym teraz zrobić? Można zrobić kilka rzeczy:

  • Inaczej spojrzeć na energię i praktykę z energią czy uzdrawianie energią.
  • Zwrócić uwagę na to, że „myśl to zdrowie” i zobaczyć jak wielką rolę odgrywają myśli w naszym życiu.
  • Znając powiązania czakr z narządami i ich emocjami możesz inaczej spojrzeć na zagadnienie choroby.

Według mnie najważniejszy wniosek to zdanie sobie sprawy z bardziej „oczywistej” natury rzeczy. Materia to forma energii, a nie jej źródło. Mając powyższy klucz poziomów świadomości, możesz łączyć pewne fakty, które kiedyś wydawały się kompletnie od siebie niezależne.

To praca na długie lata.

A tak w „domowych warunkach”? Stwórz sobie deklarację opartą na czakrach, na podstawie której odkryjesz, czego obecnie w życiu szukasz albo jaki niesiesz bagaż zniekształceń. Ta deklaracja to forma pewnego testu, która pewnie będzie ulegała zmianie, ale o to w niej chodzi. Będzie to nośnik (forma), dzięki któremu łatwiej odnajdziesz drogę z powrotem do Źródła. Deklaracja sprawi, że to, co będzie z nią niezgodne, wypłynie na powierzchnie. Będziesz to mógł wtedy obejrzeć i zastanowić się „Czy tak naprawdę tego szukam? Na tym mi zależy? Tego pragnie moje serce?”.

Przykład deklaracji/mantry opartej na czakrach (idę od czakry pierwszej do siódmej) i jakie może ona przywołać refleksje:

  1. Jestem.
    Jestem bezpieczny.
    Jak bardzo jest to zgodne ze mną? Ile czasu poświęcam na przetrwanie. Ile jest w tym strachu? Czy walczę o życie każdego dnia? Czy uciekam od życia?
  2. Jestem dla siebie.
    Jestem świadom, co czuję. Emocje są w porządku. Wiem, kim jestem. Dbam o siebie.
    A kim ja jestem? Czy wiem w ogóle, jaka jest moja tożsamość? Czy definiują mnie inni, czy raczej ja sam? Czy jestem przywiązany do swojej tożsamości? Czy to mnie ogranicza?
  3. Jestem wśród innych.
    Lubię myśleć i analizować. Lubię mieć porządek.
    Jestem dla innych czy raczej dla siebie? Raczej się poświęcam, czy może wolę, żeby to inni poświęcali się dla mnie? Wolę myśleć, czy czuć? Czy wszystko muszę zrozumieć, zanim nie pójdę dalej?
  4. By akceptować i kochać.
    Czym dla mnie jest miłość? Ile jest w tym wolnego, niezaburzonego transferu, a ile wymagam od innych? Czy jestem otwarty na zmiany? Czy kocham siebie?
  5. Uczyć się i nauczać.
    Przy okazji coś kreować, tworzyć.
    Czy lubię tworzyć? Może mam dusze artysty, ale boję się ujawnić? Jak się czuję, komunikując z innymi?
  6. By rozpoznawać jedność w każdym momencie życia.
    Czy lubię wizualizować i mam barwne sny? Czy czuję lub widzę, że za materią stoi coś więcej? Czy mam poczucie, że za wszystkim stoi coś więcej? Czy szukam we wszystkim drugiego dna?
  7. I być jednością ze wszystkim.
    Czy jest to dla mnie abstrakcja, czy raczej potrafię wyczuć, o co tutaj chodzi? Jak komfortowe jest dla mnie, że ostatecznie moje życie na ziemi się skończy i będzie następne? Czy lubię być obecny ze Stwórcą?

Są to tylko przykłady wybrane z różnych jakości wibracji z danej czakry. Tego typu ćwiczenia poruszają stare zardzewiałe schematy i dają nowe możliwości, uwypuklają też nadmiar poprzez poznanie kontrastu, a nadmiar to Twoja mapa, która pokazuje Ci, czym warto się zająć. Zachęcam aby zrobić podobne ćwiczenie podczas medytacji.

Rozbieranie na konkretne, mniejsze elementy swojego światopoglądu i nadawanie im nowego znaczenia to jedna z metod pracy na czakrach.

Zostawiam Was z mam nadzieję, inspiracją i innym spojrzeniem na świat.
Zostańcie świadomi z otwartą głową i sercem.

Krzysztof Szynalik