Notice: Funkcja _load_textdomain_just_in_time została wywołana nieprawidłowo. Ładowanie tłumaczenia dla domeny bricks zostało uruchomione zbyt wcześnie. Zwykle jest to wskaźnik, że jakiś kod we wtyczce lub motywie działa zbyt wcześnie. Tłumaczenia powinny zostać załadowane podczas akcji init lub później. Dowiedz się więcej: Debugowanie w WordPressie. (Ten komunikat został dodany w wersji 6.7.0.) in /home/srv51128/domains/siedemgestosci.pl/public_html/wp-includes/functions.php on line 6121
Emocje jako droga do samoświadomości - Siedem Gęstości

Emocje jako droga do samoświadomości

Jak szybko poczujesz emocje, która pojawi się w Tobie? Jak szybko zareagujesz właśnie przez te emocje i tą emocją wyrazisz swoją odpowiedź? A jak szybko, i czy w ogóle, zrozumiesz, co się właśnie stało? Czy to wszystko działo się na autopilocie, czy jednak coś z tego pamiętasz i byłeś w stanie coś kontrolować?

Jedna z definicji emocji to: najprostsza forma interakcji z otoczeniem i samym sobą. W kontekście energii mówi się, że warstwa emocjonalna to pierwsza warstwa aury zaraz po tej, która tworzy ciało fizyczne. Jeszcze zanim, w naszej ewolucji, pojawiły się słowa, emocje już dawno tam były. Stąd tak często ich doświadczamy.
Tylko jak często jesteśmy ich świadomi? „I w ogóle po co mi ta cała świadomość. Co ja z tego będę mieć?”
Emocje to sposób w jaki interpretujemy, wyrażamy, przeżywamy, doświadczamy. A nie to, czym jesteśmy. Albo to, czym wydaje nam się, że jesteśmy. I to chyba najważniejszy fragment teorii. Ciężko zrzucić taki bagaż.

„Te emocje, które mam, zawsze tam były, są częścią mnie”. I nie chodzi o to, by kontrolować emocje tak, żeby ich nie było, albo oddzielić się od nich, żeby nie miały na nas wpływu. Chodzi o to, aby świadomie je przeżywać.
Żyjąc świadomie możesz przeżywać emocje w kontrolowany sposób. I to jest coś, co znacznie wpłynie na Twoje samopoczucie, na decyzje, które podejmujesz, na relacje z innymi i przede wszystkim relacje z samym sobą. Na to jak żyjesz.

Podczas codziennych czynności uświadamiaj sobie, że właśnie jesteś. Praktykując uważność budujesz przestrzeń pomiędzy neutralnym doświadczeniem, a automatyczną reakcją, która potem staje się coraz mniej automatyczna. Niech ta przestrzeń pomoże Ci w wyrażaniu siebie. Tego, jakim na prawdę się czujesz tam w tle, za tymi emocjami.
Więc…

Usiądź, zatrzymaj się na chwilę.
Bądź tu i teraz. Nie bój się, nic Ci nie ucieknie. Masz całą wieczność do przeżycia.
Bądź tu i teraz. Niech ta pauza trwa.

Jesteś. Nic więcej nie jest Ci teraz potrzebne.

Zostańcie świadomi.